Moja codzienna rutyna
Witajcie :)!
Obiecałam jakiś czas temu , że umieszczę post na temat mojej pielęgnacji twarzy , a więc do dzieła :).
Na początek zacznę od tego , że posiadam cerę mieszaną z tendencją do przesuszania się,dlatego dosyć ostrożnie muszę dobierać kosmetyki do jej pielęgnacji.
Poranna rutyna ...
Po przebudzeniu i odwiedzeniu łazienki wykonuję następujące czynności:
-myję twarz mydłem w płynie Clinique ( wersja mild)
jednak dosyć niedawno moja twarz się lekko przesuszyła więc dokupiłam sobie żel-krem do twarzy z Nivea (lubię takie kremowe formuły bo są bardzo delikatne dla naszej cery)
-następnie przemywam twarz wacikiem nasączonym tonikiem
posiadam aktualnie aż 3 Vichy Normaderm , Clinique 2 oraz Ziaja bio-aloes
Jeśli chodzi o te dwa pierwsze to według mnie są dosyć inwazyjne i trzeba ich ostrożnie używać. Ze względu na zawartość alkoholu wysoko w składzie mogą jednak wysuszać. Ten od Clinique jest złuszczający i stosuję go co 3 dzień.
Kiedy moja twarz nie potrzebuje mocnego oczyszczenia ( bo np. tego dnia nie malowałam się) to wtedy używam toniku z Ziaji
- nakładam krem
najpierw ten pod oczy (aktualnie mi się skończył , wspominałam o nim w jednym z poprzednich postów - AA )
potem na twarz i tutaj wybór kremu zależy od warunków atmosferycznych.
Jeśli świeci mocne słońce to pożyczam od córki spf 50 lub spf 20 z Ziaji
Natomiast jeśli pogoda jest umiarkowana to wybieram znany pewnie Żółty Lotion od Clinique lub Olay emulsję.
Opcjonalnie używam kremu na trądzik od AA Therapy , ale nie przepadam za nim więc go tak męczę i męczę od dłuższego czasu
Może ktoś się zdziwi , że nie wszystkie kremy mam z filtrem , ale mój podkład posiada wysoki spf i to mi wystarcza kiedy nie ma wysokich temperatur na zewnątrz.
Wieczorna rutyna ...
Bardzo ważne jest aby po całym dniu spędzonym w makijażu dokładnie go usunąć z twarzy , to jest połowa drogi do sukcesu jeśli chcemy mieć nieskazitelną cerę :)
Jestem osobą , która nie potrafiłaby zasnąć w makijażu dlatego demakijaż jest wykonywany przeze mnie codziennie bez względu na to jak bardzo jestem zmęczona :). Nawet jak wracam z imprezy o 5 nad ranem to zmywam makijaż :D.
- do demakijażu oczu używam naprzemiennie dwóch produktów
oto one :
wybrałam mleczko do cery suchej i wrażliwej , ponieważ okolica moich oczu jest baaardzo wrażliwa i łatwo ją podrażnić.
- aktualnie używam takich wacików ( nie przypadły mi do gustu , ale zazwyczaj kupuję te Lilibe z Rossmana :) lub z Biedronki
- następnie myję twarz mydłem Clinique lub żelem Nivea ( jak rano)
-przemywam tonikiem również jak rano
- nakładam serum Alterra Orchidea
- potem nakładam krem Clinique Dramatically Different Lotion
Pielęgnacja w tygodniu ...
Raz w tygodniu stosuję peeling enzymatyczny Pharmaceris Puri Sensipil.
Nie jestem zwolenniczką typowych peelingów mechanicznych , ponieważ mam cerę skłonną do wyprysków i nie chcę ich po prostu roznosić na resztę twarzy.
Stosuję też przeróżne maseczki. Zazwyczaj z zieloną glinką ... lub nawilżające. Aktualnie mi się pokończyły , ale ostatnio miałam taką :
A jak wygląda Wasza codzienna pielęgnacja ? :) Może macie jakieś sprawdzone perełki?
Pozdrawiam , Ewelina :***