środa, 19 czerwca 2013

Czerwcowe Denko

Witajcie!!! Ufff jak gorąco! :)
W ostatnim miesiącu pokończyło mi się kilka produktów , więc postanowiłam Wam je pokazać i coś napisać na ich temat. Być może komuś się przyda moja opinia :).


1. Johnson's Body Care - żel pod prysznic
Według mnie bardzo przyjemny produkt , dobrze się pieni , ładnie pachnie , ma dosyć gęstą konsystencję więc jest wydajny :). Na pewno jak gdzieś go dostanę jeszcze to ponownie kupię. Posiada w składzie glicerynę i ma za zadanie nawilżyć nam skórę. Myślę , że to robi , na pewno nie wysusza. Pojemność 400ml.
Ten był zakupiony w Biedronce w cenie promocyjnej. Była jeszcze chyba jakaś wersja hypoalergiczna dla skóry wrażliwej.

2. Original Source Orange & Liquorice - żel pod prysznic
Pięknie pachnie - to jego główna zaleta, z resztą jak wszystkie żele tej marki. Jak dla mnie słabo się pieni przez co jest mało wydajny. Do tego konsystencja jest dość rzadka. Odczuwałam też po nim takie napięcie skóry ,więc przypuszczam , że może ją wysuszać.

3. Timotei Jericho Rose Moc i Blask - szampon do włosów
Jest to na pewno idealny szampon dla posiadaczek cienkich włosów ,które łatwo obciążyć. Ten produkt nie zawiera żadnych silikonów ani olejków , które mogłyby spowodować " przyklapnięcie" włosów. Ładnie pachnie, super się pieni , jest baaaardzo wydajny. Jedyny minus jest taki , że po nim włosy są takie " tępe" , może być problem z ich rozczesaniem. Dlatego konieczne jest stosowanie odżywki po użyciu tegoż szamponu.
4. Bielenda Bawełna - mleczko do ciała
Bardzo przyjemne mleczko w stosowaniu , szybko się wchłania , przyzwoicie nawilża. Nie pozostawia żadnego nieprzyjemnego filmu na ciele.Posiada w składzie alantoinę i kwas hialuronowy. Jedyne do czego bym się przyczepiła to zapach , mimo , że ładny to trochę chemiczny moim zdaniem. Nie wiem co jest tego powodem , ale np jak się nałoży go na wieczór i pójdzie się spać to rano ten zapach zmienia się na taki bardzo nieprzyjemny. Ale być może to tylko u mnie taki efekt.
5.AA Wrażliwa Natura 20+ - nawilżająco-rozjaśniający krem pod oczy
Wielkim plusem tego kremu jest to , że absolutnie nie podrażnia. Miewałam często taki problem z kremami pod oczy , że powodowały pieczenie skóry wokół nich. Ten pod tym względem jest super. Nie posiada zapachu , konsystencja idealna. W składzie ma same naturalne rzeczy. Nie zauważyłam jednak po stosowaniu tego produktu jakichś spektakularnych efektów. Skóra wokół oczu na pewno jest w jakimś stopniu nawilżona , ale na pewno nie rozjaśniona jak zapewnia producent.

Jeżeli stosowałyście którykolwiek z przedstawionych kosmetyków to czekam na opinie :). Jutro zamieszczę post z codzienną pielęgnacją mojej twarzy.
Pozdrowionka
Ewelina :*

2 komentarze:

  1. nie znam tych produktów...niczego z Twojego denka nie używałam:)
    pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń

Zobacz także